Kubbet es-Sachra, znany też jako Kopuła na Skale, widziany od strony południowej (Po otwarciu całego tekstu kliknij, aby zobaczyć w pełnym formacie)
Kiedy mówimy o Świątyni Jerozolimskiej musimy pamiętać, że na przestrzeni około tysiąca lat stały w tym miejscu kolejno trzy budynki. Pierwszy; to Świątynia Salomona, będąca odzwierciedleniem złotego wieku monarchii izraelskiej. Została zburzona w czasie trzeciego najazdu Babilończyków w roku 586 przed Chrystusem. Po powrocie z niewoli babilońskiej Żydzi odbudowali świątynię pod kierownictwem Zorobabela i przy wsparciu perskiego króla Cyrusa. Herod Wielki w I w. p.n.e. dokonał gruntownej przebudowy i rozbudowy Świątyni Zorobabela, doprowadzając ją do wielkiej świetności. Zgodnie z przepowiednią Jezusa Chrystusa, świątynia, która była jednocześnie fortecą, została zdobyta i zburzona czasie I Wojny Żydowskiej w roku 70. Miary zniszczeń dopełnił po stłumieniu II Wojny Żydowskiej w roku 135 cesarz Hadrian, wznosząc na gruzach Jerozolimy rzymskie miasto Aelia Capitolina, do którego Żydzi nie mieli wstępu. Pod koniec VII w. na miejscu, na którym stała kiedyś świątynia kalif Abd el-Malik wybudował stojącą do dziś świątynię.
Tak jak za czasów Jezusa Chrystusa odwiedzających świątynię pogan ostrzegał napis, zabraniający im wejścia poza tzw. Dziedziniec Pogan, dzisiaj, tablica podobnej treści autorstwa Głównego Rabina Jerozolimy, przestrzega Żydów przed wchodzeniem na teren tzw. Haram esz-Szerif – rozległego placu, na którym kiedyś stała świątynia. Powód? Nie wiadomo gdzie dokładnie znajdowało się najświętsze pomieszczenie świątyni. Aby go nie zbezcześcić, Żydzi nie wchodzą na plac wcale.
Miejsce, które zajmowała kiedyś Świątynia Jerozolimska jest dzisiaj trzecim co do świętości miejscem świata muzułmańskiego.
pastor Arkadiusz Bojko